Cześć wszystkim!
Dzisiejszy post będzie inny niż poprzednie, gdyż jest on pierwszym, stricte fotograficznym postem. Wraz z siostrą wybrałyśmy się na sesję obok naszego domu, która zajęła nam dosłownie 15 minut, a oto jej efekty.
Pewnie zwróciliście uwagę na pierwsze zdjęcie z serii, które jest dość nietypowe. Czary? Nic z tych rzeczy, choć czasami photoshopa można zaliczyć do magii.
Zdjęcie z 'lewitującymi' przedmiotami bądź osobami da się wykonać w bardzo prosty sposób, pod warunkiem że posiadamy statyw i taboret. Robimy dwa zdjęcia: pierwsze z modelką na taborecie:
Następnie zdjęcie samego tła:
Później wystarczy tylko połączyć oba zdjęcia i gumką wymazać taboret.
Miłego obrabiania!
Hi everyone!
This post's going to be a little bit different, because it's the first one that's all about photography. So we went shooting to the forest that's right next to our house. The whole photoshoot took about 15 minutes and these are the effects.
I guess the first picture got your attention. I know, it's kinda unusual. Magic? Nope. Just photoshop, which is still some kind of magic. Photos of 'levitating' stuff and people are not so hard to take. It's actually pretty simple if you own a tripod and a stool. You need to take two photos: the first one with the model sitting or standing on the stool:
Then a picture of the background:
It's almost done. The only thing you have to do is connect the photos and erase the stool with a rubber.
Have fun!
A
